Autor Wątek: W głąb dracońskich ruin.  (Przeczytany 44058 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #980 dnia: 28 Styczeń 2012, 14:50:22 »
//Ile jesteśmy od wybrzeża?

Offline Koza123

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1806
  • Reputacja: 1380
  • Płeć: Mężczyzna
  • Meeeedyk!
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #981 dnia: 28 Styczeń 2012, 14:51:58 »
Konrad dojechał na miejsce chwilę przed Malavonem. Zsiadł z konia i rozejrzał się dookoła. Morze mogło przecież wyrzucić na brzeg jakiegoś rozbitka, choć młodemu łowcy nie wydawało się, że ktoś mógł przeżyć katastrofę.
-Nie wiem, Malavonie. Nie mamy jak tam dopłynąć.-powiedział słysząc pytanie elfa.

Forum Tawerny Gothic

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #981 dnia: 28 Styczeń 2012, 14:51:58 »

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #982 dnia: 28 Styczeń 2012, 14:55:42 »
Słysząc nieprawdopodobne wieści o rozbitym okręcie, Zeleris machnął skrzydłami i wzniósł się w powietrze, podobnie jak Aragorn. Z powietrza obserwował przez chwilę statek i istotnie ktoś tam żył. Nie czekając skierował się w stronę wraku. 

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #983 dnia: 28 Styczeń 2012, 15:00:32 »
Nie marnując ani chwili Devristus skoncentrował się na wrak i teleportował się do niego.

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #984 dnia: 28 Styczeń 2012, 15:04:27 »
Garik szczelnie okryty swoim czarnym płaszczem wyszedł z powrotem na powierzchnię. Skrzywił się czując, że już świta i zaklął pod nosem widząc, że znowu ominęła go walka. Gdy usłyszał o rozbitym okręcie, rozejrzał się. Na szczęście jego piękna klacz stała tam gdzie ją zostawił, więc nie zwlekając słabnący już powoli Wampir odwiązał konia od palika, wskoczył na siodło i zawrócił zwierzę w kierunku wybrzeża.   

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #985 dnia: 28 Styczeń 2012, 15:09:20 »
//Do wybrzeża tak na oko to kilometr ponad. Dev, widzisz wielu rannych.

//Isu wie co dalej, miał przekazać mi.  ;[

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #986 dnia: 28 Styczeń 2012, 15:19:30 »
Było tak wielu rannych, że nie wiedziałem od czego zacząć. Obraz niemiły dla oka, ale na magu nie zrobił żadnego wrażenia. Wiele przeszedł i wiele widział w swoim życiu, więc kolejny taki obraz jest tylko kolejnym elementem jego kolekcji wspomnień. Podszedł bliżej aby ocenić stan poszkodowanych i znaleźć kapitana.

Offline Arti

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 739
  • Reputacja: 572
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #987 dnia: 28 Styczeń 2012, 15:38:06 »
  Młodzieniec stał u wejścia do chramu. Statek nie przykuł jego uwagi. Ra dowiedział się o nim dopiero od Aragorna, który po wyjściu na powierzchnię niemal natychmiast go dostrzegł. Ten to ma wzrok Aerth nie wiedział czy ma się tam udać czy nie więc poczekał na rozwój wydarzeń. W momencie gdy Malavon i Kondrod udali się w stronę statku, Ra wiedział, że on też powinien się tam udać. Nie przydam się w pomaganiu rannym ale w razie zagrożenia mogę parę strzał wystrzelić. Po około 6 minutach ÂŁowca ( adept ) był już przy wraku statku skąd dostrzegł skalę zniszczenia. Podszedł do Malavona i Konrada.
 - Budujemy tratwę? - zapytał ironicznie.

Offline Koza123

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1806
  • Reputacja: 1380
  • Płeć: Mężczyzna
  • Meeeedyk!
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #988 dnia: 28 Styczeń 2012, 15:46:37 »
-Najlepiej od razu skonstruujmy galeon.-odpowiedział spokojnie Konrad obserwując wrak i krzątającego się po nim Devristusa.
« Ostatnia zmiana: 28 Styczeń 2012, 15:50:14 wysłana przez Koza123 »

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #989 dnia: 28 Styczeń 2012, 15:48:35 »
Gunses zatrzymał się pięćdziesiąt metrów od linii brzegu. Siedząc na koniu zdjął z pleców łuk i napiął go. Wymierzył w rannych. "Rannych". Nie wiedział, czy nie są przebierańcami wysłanymi przez Meaneba. Tak czy siak wolał mieć pewność i w razie gdyby ktoś zaatakował Gunses miał go zaraz powstrzymać.
Gunses miał wytłumaczenie dla tego wszystkiego. Jeśli się nie mylił, to wiedział co robić.

Offline Koza123

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1806
  • Reputacja: 1380
  • Płeć: Mężczyzna
  • Meeeedyk!
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #990 dnia: 28 Styczeń 2012, 15:52:50 »
-Cholera. Magowie, Draconi, wampiry... Oni mają jak się tam dostać. A nas zostawiają tutaj. Mamy stać i patrzeć. To jest coś, czego najbardziej nie lubię. Nie mogę stać bezczynnie, gdy oni coś robią. To mnie dobija. W ogóle o nas nie pomyśleli. Nie każdy potrafi się teleportować i nie każdy ma skrzydła, żeby latać sobie z miejsca na miejsce.

Offline Arti

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 739
  • Reputacja: 572
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #991 dnia: 28 Styczeń 2012, 15:55:28 »
 - Skoro nie możemy pomóc, to chociaż odpocznijmy - rzekł Ra i położył się plecami na trawie. Ręką sięgnął po źdźbło trawy i dziarsko zaczął trzymać je w zębach - miało to stworzyć wrażanie stu-procentowego relaksu.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #992 dnia: 28 Styczeń 2012, 16:01:06 »
Dracon delikatnie osiadł na rozchybotanym pokładzie, rannych było wielu, w większości były to złamania. Aragorn ruszył ku rufie, okręt był przechylony na lewą burtę przez co źle się szło. Kopniakiem otworzył drzwi do kajuty kapitana...

Offline Koza123

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1806
  • Reputacja: 1380
  • Płeć: Mężczyzna
  • Meeeedyk!
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #993 dnia: 28 Styczeń 2012, 16:03:39 »
Konrad spojrzał na swego kompana. Młodzieniec wydawał się być zdenerwowany.
- Zachowaj powagę sytuacji. Tu rozbił się statek, nie wiemy, jakim cudem pokonał mgłę, ani co, lub kogo przewoził. A ty żresz trawę, jak krowa? Mniejsza o to. Mam pomysł. Sprawdźmy, czy morze nie wyrzuciło jakiegoś rozbitka na brzeg. Chociaż tyle możemy zrobić.
« Ostatnia zmiana: 28 Styczeń 2012, 16:08:57 wysłana przez Koza123 »

Offline Izabell Ravlet

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3708
  • Reputacja: 4247
  • Płeć: Mężczyzna
  • Darlecio
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #994 dnia: 28 Styczeń 2012, 16:05:27 »
Darlenit pozostał z towarzyszami. Był słaby, poparzenia dawały się we znaki, jednak wieść o okręcie sprawiła, że zapomniał o tym wszystkim. ÂŁącznie z wszystkimi pognał konno do brzegu. Zbliżył się do Aertha i Konrada.
 - Jeżeli nie ma się skrzydeł, można zrobić tak - rzekł z uśmiechem na ustach - Iahuxuesh Anishash Arash, El, Iphuush Ipash - wyraźnie i dosadnie, z nutą rozbawienia w głosie. Ciało maurena otoczył dym. Jeżeli ktoś się przyjrzał, mógł zobaczyć gwałtownie malejącą sylwetkę przyszłego maga. Przemianie towarzyszył charakterystyczny trzask. Darlenit przemienił się w kruka, kraknął głośno i zamachał skrzydłami. Doleciał do brzegu i zbliżał się do okrętu. Wylądował dokładnie przed Devristusem, tak by go zbytnio nie zaskoczyć i rozproszył zaklęcie.
 - No nieźle, mistrzu - rzekł - Jakieś przypuszczenia, co do tego, co się tu stało i jakim cudem w ogóle ten okręt tu się znalazł? - zapytał, samodzielnie rozglądając się wokół...

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7907
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #995 dnia: 28 Styczeń 2012, 16:07:28 »
Wyszedłem za resztą  chramu gdy nagle usłyszałem krzyk Aragorna o statku. Jakoś mnie to tak bardzo nie ruszyło. Może to jeszcze do mnie nie doszło?  Widziałem że Yarpen nigdzie nie jedzie tylko ładuje złoto na wozy.  Widać było że pomoc mu się przyda, a na wrak już tyle osób pojechało że mnie tam nie trzeba było. Minąłem się z krasnoludem i powiedziałem mu:
-Pomogę ci.
Po czym zszedłem na dół do chramu i zacząłem ładować worki złotem, a potem je wynosić na wozy....

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #996 dnia: 28 Styczeń 2012, 16:10:17 »
Zeleris też dotarł do wraku i wylądował na przechylonym pokładzie. Raczej nie mógł pomóc w opatrywaniu rannych, no chyba że mieliby jakieś pomniejsze obrażenia. Próbując utrzymać równowagę na pochylonym pokładzie rozglądał się po statku. Nie miał pojęcia jak udało się załodze przedostać przez mgłę i wody patrolowane przez Lewiatana. Wzbudzało to pewne podejrzenia, co do strony z jaką miała trzymać załoga. Udał się za Aragornem do kajuty kapitana. Tak z ciekawości.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #997 dnia: 28 Styczeń 2012, 16:15:42 »
Idąc w stronę statku zaszedłem do Aertha i Konrada.
- Nie jestem ani draconem, ani magiem, ani wampirem. A jednak dotrę do statku. Wiecie jak? Pobiegnę. Na nogach. niezłe, nie? Jeżeli naprawdę chcecie coś robić to to robicie a nie załamujecie ręce, bo wy nie możecie tam polecieć i biednemu to zawsze wiatr w dupę i chuj w oczy. - stwierdziłem oschle i ruszyłem przed siebie. Postawa młodych łowców wymagała korekty. Za takową uznałem moje słowa. Po jakimś czasie przyspieszyłem kroku. Ostatecznie zmieniło się to w bieg. Trzymałem się jednak w pewnej odległości od wraku. Nie chciałem się tam pakować , póki nie dowiem się, że jest bezpiecznie.

Offline Koza123

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1806
  • Reputacja: 1380
  • Płeć: Mężczyzna
  • Meeeedyk!
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #998 dnia: 28 Styczeń 2012, 16:17:21 »
// Czy Ty czytasz poprzednie posty? To jest kilometr od brzegu. Wątpię, że sobie tam dobiegniesz.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #999 dnia: 28 Styczeń 2012, 16:17:51 »
Gunses zeskoczył z konia i pownownie napiął łuk, powolnym krokiem podszedł do pierwszego rannego. Stanął nad nim mierząc mu w czaszkę grotem strzały.
- Albo magowie z Myrtany opracowali metodę na ochronę ludzi przed tajemniczym oparem, albo... albo Meaneb wysłał tu swoje sługi - mówił do siebie, po czym zdjął strzałę z łuki i ukucnął przy ciele człowieka kładąc mu szpon na głowie i próbując wyczuć czy nie siedzi w nim demon. To by przesądzało o wszystkim. Podczas opętania demon rządzi ciałem, nawet jest coś działoby się z nim niedobrego. Co więcej, po egzorcyzmie ofiary można by przesłuchać, pamiętałyby wszak co się działo na kontynencie, a nawet to co działo się podczas kontroli przez demony. A Meaneb nie mógł wiedzieć, że Isentor szkoli łowców demonów.

Forum Tawerny Gothic

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #999 dnia: 28 Styczeń 2012, 16:17:51 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything