Autor Wątek: Bandyci w spódnicach...  (Przeczytany 14762 razy)

Description:

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Bandyci w spódnicach...
« Odpowiedź #140 dnia: 21 Wrzesień 2011, 21:41:06 »
Aragorn błyskawicznie dobył katanę, proste szybkie cięcie po gardle ukróciło męki "płomyczka", tryskająca z tętnicy krew chlusnęła na dracona, podobnie było z drugim tyle że cios poszedł od dołu, przez pachwinę, ostrze zatrzymało się na wysokości mostka, krew i flaki utworzyły dziwnie i abstrakcyjne wzory na podłodze, ÂŁowca wyszarpnął katanę obracając się o 360 stopni co zaowocowało ścięciem jakiejś łysej głowy, następnego pchnął zatapiając ostrze aż po rękojeść. Puścił miecz, telekinezą zdekoncentrował łysola mierzącego do niego z różdżki, to dało mu czas na wyciągnięcie krasnoludzkiego brzeszczotu, ostrze ciężko opadło na ramię człowieka odrąbując je... dracon zamachnął się na przed ostatniego, sekundę później usłyszał dźwięk łamanych kości, bowiem miecz zatrzymał się na kręgosłupie. Ostatniego podduszał telekinezą, by za moment trzymać go gołymi rękoma.
Ilu was jeszcze jest.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Bandyci w spódnicach...
« Odpowiedź #141 dnia: 22 Wrzesień 2011, 14:36:15 »
// Tak na przyszłość. Post opisujący walkę podsumowuje zawsze ilością wrogów którzy jeszcze żyją. Bez tego można się pogubić :P

Bandyta, które Dracon przesłuchiwał nic nie powiedział. Albo był lojalny wobec swoich, albo głupi, albo po prostu zbyt wystraszony bliskością dwumetrowej, rogatej bestii. Rozglądał się po całym pomieszczeniu w przerażeniu wodząc oczyma od trupa do trupa.

Gdy po walce opadł kurz Zeleris wszedł do budynku. Nie chciał niepotrzebnie marnować energii na tak podrzędnych przeciwników. szczególnie, ze jego towarzysze byli aż nadto gotowi aby ich zmasakrować.
- No nieźle - pochwalił ich, widząc trupy. - Wygląda na to, że sprawa została załatwiona. Przydałoby się teraz...

Nie dokończył, gdyż jego słowa przerwał krzyk. Dość konkretny okrzyk młodej kobiety. W słowach "Precz z łapami skurwysynie chędożony" oraz kilkoma innymi jeszcze dosadniejszymi określeniami dość trafnie zakomunikowała, że nie jest zadowolona że swojej obecnej sytuacji. Oraz to, że zna co najmniej jednego krasnoluda, na co wskazywało użycie pewnych słów. Jej sytuacja istotnie nie należała do najlepszych, co zauważyli wychodzący z ratusza bohaterowie tej opowieści. Dziewczyna, na oko siedemnastoletnia, prowadzona była przez dwóch drabów. Trzeci trzymał się za krwawiący nos, co mogło dowodzić aktywnego oporu dziewczyny. Za tą trójką stała kolejna, wybałuszając ślepia na grupę śmiałków. Na samym końcu pochodu ludzi o wyrazach twarzy za które powinno się skazywać na kilkanaście lat ciężkich robót, stał dość wysoki człowiek kompletnie różniący się od swoich kompanów. W sumie jego mina i postawa określała "kompanów" raczej jako "podwładnych". Mężczyzna ów miał na sobie długi ciemnobłękitny płaszcz, zaś wokół jego wąskiego nosa wyrastała twarz o rysach godnych rzeźby starożytnego artysty. Zeleris jak i Darlenit wyczuli w nim magię. Człowiek ów był magiem. Widząc grupę gestem rozkazał swoim podwładnym zatrzymać się. Posłuchali bez wahania, jednak wciąż trzymali mocno dziewczynę, obmacując ją "przez przypadek". Mag tymczasem wyszedł na czoło niewielkiego pochodu i uśmiechnął się uprzejmie do członków bohaterskiej grupy.
- W czym mogę pomóc, drodzy panowie... i pani? - głos miał diabelnie uprzejmy. A jak powszechnie wiadomo, ludzie uprzejmi są najgorszy typem osób. Nigdy nie wiadomo czego można się po nich spodziewać. Dostrzegł trupa na ulicy, jak i ciała wewnątrz budynku przez otwarte drzwi. - Och... zaszło chyba jakieś paskudne nieporozumienie. - teraz jego ton wyrażał żal i coś w rodzaju skruchy. - Wygląda na to, że moi... pomocnicy zachowali się dość nieprzyzwoicie. W przeciwnym wypadku tacy zacni panowie i pani z pewnością by ich nie powstrzymywali. Ale... mogę to wynagrodzić. Dołączcie do mnie, a nie pożałujecie tego. Już wkrótce będę władał tymi ziemiami, a ci którzy mi pomogli staną się bardzo bogaci! - drużyna bohaterów trafiła na świra ogarniętego żądzą władzy. ÂŚwira, który na dodatek aż emanował charyzmą.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Bandyci w spódnicach...
« Odpowiedź #141 dnia: 22 Wrzesień 2011, 14:36:15 »

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Bandyci w spódnicach...
« Odpowiedź #142 dnia: 22 Wrzesień 2011, 14:48:16 »
Zeleris, w umowie nie było nic o walniętych magach. Nie kiwne palcem, chyba że dopłacicie. Rzekł szeptem do dracona, był z siebie dumny... zachował się jak na najemnika przystało. Co i ile proponujesz panie...

Offline Izabell Ravlet

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3708
  • Reputacja: 4247
  • Płeć: Mężczyzna
  • Darlecio
    • Karta postaci

Odp: Bandyci w spódnicach...
« Odpowiedź #143 dnia: 22 Wrzesień 2011, 16:50:33 »
Darlenit, który widząc pochód wyostrzył zmysły, usłyszał szept łowcy. Mruknął do niego:
 Pamiętaj, Aragornie, że istnieje coś takiego jak przyjacielska przysługa...

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7907
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Bandyci w spódnicach...
« Odpowiedź #144 dnia: 22 Wrzesień 2011, 16:53:54 »
Adamus wyszeptał do Aragorna:
-To co w końcu robimy?

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Bandyci w spódnicach...
« Odpowiedź #145 dnia: 22 Wrzesień 2011, 17:35:15 »
Devristusowi daleko do bycia moim przyjacielem, a w tym fachu nie ma takiego zwrotu. Trzeba było przyjść prywatnie...

Offline Nessa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2744
  • Reputacja: 3261
  • Płeć: Kobieta
  • Nuda :(
    • Karta postaci

Odp: Bandyci w spódnicach...
« Odpowiedź #146 dnia: 22 Wrzesień 2011, 17:50:43 »
- Dziewuszkę też zostawiamy? - zapytała swego przełożonego, zastanawiając się jak ich "szeptana dyskusja" wygląda z boku.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Bandyci w spódnicach...
« Odpowiedź #147 dnia: 22 Wrzesień 2011, 18:44:23 »
Nie, kobiety i dzieci to inna sprawa.

Offline Nessa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2744
  • Reputacja: 3261
  • Płeć: Kobieta
  • Nuda :(
    • Karta postaci

Odp: Bandyci w spódnicach...
« Odpowiedź #148 dnia: 22 Wrzesień 2011, 18:46:50 »
Elfka uśmiechnęła się promiennie niczym dziecko, które dostało lizaka, a nie osoba, która prawdopodobnie weźmie za chwilę udział w rzezi.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Bandyci w spódnicach...
« Odpowiedź #149 dnia: 27 Wrzesień 2011, 10:42:51 »
Oto talenty jakie otrzymujecie:

Adamus: 2(3) brązowe talenty i 100 sztuk złota premii.
Aragorn: 2 brązowe talenty i 100 sztuk złota premii.
Darlenit: 1 srebrny talent i 300 sztuk złota premii.
Nuda: 1 złoty talent i 500 sztuk złota premii.
Zeleris: 2 srebrne talenty i 300 sztuk złota premii.


//: Draguś dostałby złoto, ale ma już tych złotych talentów za dużo więc dostaje 2 srebrne, Adamusie, Ty też aktywność miałeś przednią, ale na przyszłość wysil się i weź napisz ciut więcej niż pół linijki tekstu, bo z brązów nie wyjdziesz;/
Ale za to jedyna kobieta w waszym gronie, mimo tego, że dopiero zaczyna grę pokazała się z bardzo ładnej strony, pisząc bardzo konkretne posty czym zaskarbiła sobie prawo do otrzymania złotego talentu. Amen.

//: Na przyszłość proszę się stosować do ogólnie pojętych zasad i rozdzielać nagrody jeszcze w czasie trwania wyprawy, nawet jeśli MG napisze tak jak tu, że zadanie zakończone to nagrody powinny być rozdzielone w tym miejscu a nie gdzieś po prywatnych kwaterach graczy.

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Bandyci w spódnicach...
« Odpowiedź #150 dnia: 27 Wrzesień 2011, 19:57:51 »
//Dokładnie. Jeśli nagrody nie zostały udokumentowane w wyprawie to tak jakby ich nie było.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Bandyci w spódnicach...
« Odpowiedź #150 dnia: 27 Wrzesień 2011, 19:57:51 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything