No i nie jest powiedziane, że człowiek musi być akurat zmęczony. Przecież normalne, że wojownik szykuje się na umówioną akcję nocną i nagle jeb! pizd! trach! pach! nie staje się ułomny, jak zajdzie słońce. Poza tym przecież mamy te umki jak ciało atlety i hart ciała, żeby być silnym, zdrowym i móc wytrzymać bez problemów bez snu nieco więcej, niż 16 godzin.