- Panie, ja rozmawiam z tobą, jak barman z klientem, a przecie wiadomo, ze barman to najlepszy spowiednik zarazem rozmówca, jeśli chcesz wydać kasę, kup sobie coś, albo postaw kolejkę pozostałym, ale ja za rozmowę pieniędzy brać nie będę. Eugene nie ma stałej pracy, on zajmuje się czyszczeniem butów przechodniom... wiem może nie jest to zbyt chlubne zajęcie, ale co ma innego robić... a przynajmniej zajmie się i się nie nudzi, często przychodzi do mnie i daję mu jedzenie, jestem z niego dumny prawdę mówiąc, bo mimo iż stracił matkę, ojca, siostrę, to trzyma się dalej, poza tym dba o siebie, o higienę, zawsze czysty i w czystym ubraniu, czego nie można powiedzieć o sporej części mieszkańców... odnośnie jego choroby, wygląda normalnie, zwyczajny, białoskóry człowiek, niemniej jednak jego rozwój psychiczny i emocjonalny, zatrzymał się na poziomie dziecka 7, czy 8 letniego... Urzędy na pewno znajdziesz... przecie oczy masz... wyróżniają się wyglądem, są szczególnie piękne, wysokie, a i kręcą się tam ci magowie...