Czyli co o nim sądzicie. Interesuje was czy bardziej denerwuje was.
Ja osobiście non stop słucham tego rodzaju muzyki(nawet teraz). Inni kochają Timbaland, inni szanują 50 Cent`a, a ja daje głos na max`a kiedy leci np. Prophet.
Dla tych którzy dalej nie wiedzą o czym piszę, temat dotyczy muzyki typu Hard, najlepiej się to zrozumie puszczając sobie kawałki np. z Defqon 1 festiwal albo innej imprezy Q-dance.
Dla przykładu hymn zeszłorocznego Defqona
.