No Stress!

[Metztli]

W pewnym temacie koledzy poruszyli problem rozładowywania stresu. ÂŻycie jest dość stresujące, więc może macie jakieś niezawodne, sprawdzone sposoby aby pozbyć się tego `` problemu``?
Ja jako wiecznie zestresowana(nauka, spięcia z rodzinką) 16-latka mam swoje sposoby np.:
- Czekolada jest dobra na wszystko, nie ważne że zjesz całą tabliczkę, ale to naprawdę pomaga...
- Dobra komedia, śmiech wyzwala jakieś tam chormony dzięki którym jesteśmy szczęśliwsi i wtedy wszystkie problem łatwiej rozwiązać
- Spotkanie z przyjaciółmi, nieważne czy deszcz czy słońce czy śnieg, oni zawsze potrafią poprawić nastrój  
- Sport, najlepiej niezbyt męczący np. rower, basen i najlepiej ze znajomymi  

Takie bardziej ``babskie`` ale sprawdzone sposoby:
- Gorąca kompiel z dużą ilością piany i pachnącego mydełka, no niema nic przyjemniejszego....
- Zakupy,nieważne czy bluzka, kosmetyk, może dla was bardziej gra lub płyta z muzyką ale nastrój poprawia(jest minus, trzeba mieć kase)
- Zmiana wyglądu, wieżcie mi zmiana fryzury może wiele zmienić ,wiem coś o tym

[Crisis]

Każdy nas się stresuje, ale pewnie większość z nas ma inne sposoby na odstresowanie się. Ja mam kilka takich sposobów, ale moim ulubionym i najlepiej działającym jest pójście na siłownie. Wierzcie mi dobre ćwiczenia mogą nas naprawdę dobrze wyciszyć. Wystarczy nawet kupić sobie do domu jakieś zwykłe hantle i ćwiczyć w pokoju, też może odstresować. Oczywiście są też inne sposoby, np. ćwiczenie jakiegoś sportu, może to być nawet Curling xD Ale ja ze sportów na odstresowanie polecam Tenis Ziemny, jest naprawdę dobry w wyciszaniu. Ja kiedyś jak byłem w stresie to chodziłem na lekcje sztuk walki. Tutaj nie mam swojego faworyta, wszystkie są dobre, ale ja chodziłem na Karate. Poza tymi sposobami, które wymieniłem mam też parę innych, a są to: Słuchanie Metalliki, Iron Maiden i Red Hot Chili Peppers, praca , uczenie się i jazda na rowerze lub pojechanie na wycieczkę samochodem. Ja jednak szczerze polecam siłownię. Gry komputerowe nie są najlepszą metodą na odstresowanie.

Pozdrawiam

[Arkhan]

Zazwyczaj kiedy jestem zestresowany, włączam sobie mp3 i słucham ulubionej muzyki co mnie osobiście relaksuje zapominając o swoich problemach. Innym rozwiązaniem jest zasięgnięcie rady na dany problem u kogoś starszego, najczęściej rówieśnika/przyjaciela/przyjaciółkę . Ewentualnie pozostaje opcja Soldata i HK-MP5.

Z wyrazami szacunku...

[Riddle.]

Stres łapie nas wszystkich bardzo często. Mnie ogólnie najbardziej chyba stresują: szkoła, "spinki" z rodzicami lub kumplami oraz bezsilność w niektórych momentach. Moim ulubionym lekarstwem jest oczywiście muzyka. Ostatnio najczęściej pomagają mi w tym: The Doors, Nirvana, Red Hot Chili Peppers i Dżem. Ze względu na to, że jestem palaczem to również i ta kupa tytoniu powoduje lekki spadek stresu. W szczególności w szkole. Jest też jedna metoda która jest przeważnie stosowana w weekendy. Jest to popijawa z kumplami. Nie istnieje wtedy nic innego, tylko ja, alkohol i kumple z podobnymi problemami. Wieczorami natomiast po całym dniu lubie włazić pod prysznic i siedzieć w nim do upadłego. Przyjemnie jest , kiedy kapie sobie woda która releksuje cie od zestresowanego dnia a ty tylko myślisz, myślisz i myślisz...


Z wyrazami szacunku...

[ÂŚlimaczek]

Na pewno bardzo popularną metodą pozbycia się stresu jest pokazana tym obrazku

A tak na serio z najlepszych sposobów anty-stresowych wymieniłbym siłownia/jakieś ćwiczenia w pokoju/sztuki walki, słuchanie muzyki, albo po prostu przywalić z całej siły w stół
I dziwię się że ktoś wpadł na taki genialny pomysł że przy grze można pozbyć się stresu. Owszem, ale razem z tym rozwalić sobie klawiaturę i tylko jeszcze bardziej się zestresować  

[KrokusM]

Jedyne, co jest mnie w stanie zestresować to szkoła i... dentysta. Dla mnie najlepszym lekiem na stres jest, jak to wspomniał Riddle. pogawędka z kumplami zakrapiana alkoholem. Jednak gdy nie ma takiej możliwości, wkładam do odtwarzacza sprawdzone płyty np. Impresions in blood- Vadera itp. Wtedy zamykam oczy, wczuwam się w muzykę i myślę jak rozwiązać problem który mnie męczy.

[zaj]

Dla mnie najlepszy jest trening karate z dużą ilością sparingów  , uderzaniem  w tarcze czy z workiem. W zaciszu domowym tez posiadam worek więc często mogę sobie w niego kopać, uderzać   Słowo daje sparing z kimś pozwala się wyżyć i wyciszyć. Chyba że dostaniesz w krocze   (rzadko, ale zdarza się )

[Kapi Pogromca]

Sposobów jest kilka, a jak upodobałem sobie takie:
- muzyka - ostry hip-hop lub coś wolnego
- wysiłek fizyczny - siłownia lub wyjść się wybiegać gdzieś po łąkach ( no ci, którzy mieszkają w dużych miastach nie mają chyba łąk blisko domu )
- wyjść gdzieś, gdzie nie ma nikogo i sobie pokrzyczeć  
- gra z dużą ilością krwi
To by było na tyle.

[Szarleǰ]

Stres, ostatnio jest moim częstym gościem, dlatego musiałem znaleźć sobie dobrą wymówkę, aby się go pozbyć. Czyli inaczej mówiąc, jakiś sposób, który może mnie zrelaksować i pomóc rozwiązać istniejący problem. I w każdym przypadku, moim wybawicielem jest muzyka. Wystarczy włączyć, zamknąć oczy.
Jeżeli natomiast jest taka sytuacja, że nie mam możliwości jej posłuchać, a zdarzają się takie chwile, muszę zająć się czym innym i w tym przypadku nie może to być ani film, ani komputer, ale jedynie sport lub spotkanie ze znajomymi. na tych spotkaniach zawsze jest bardzo wiele humoru itp. więc nasz stan się poprawia.
A jak każdy z nas wie, kiedy mamy dobry humor, o wiele łatwiej jest nam rozwiązać problem, który jeszcze niedawno wydawał nam się nie do rozwiązania. Oczywiście, gorąca kąpiel również zawsze pomaga, dlatego często tę również metodę stosuję  .

Pozdrawiam.

[lukkasszz]

ja pozbywam się stresu na wiele sposobów:

spodkanie z przyjaciółmi- omówienie problemów i nie tylko

pograć w brutalną gierke z dużą ilością krwi lub jakąś bijatyke (może być tekken  )

pograć w piłke na dworze z kolegami/przyjaciółmi- troche sportu niezaszkodzi

posłuchac dobrej muzyki-naprawde uspokaja

[Isentor]

Ogólnie rzadko kiedy jestem zestresowany no może od ilości obowiązków czasem jestem lekko znerwicowany ale nie towarzyszy temu stres. Do praktycznie każdej rzeczy staram się podchodzić na luzie, żyję chwilą i nie przejmuje się tym co było więc moje napady furii nie trwają długo o ile już do takich dojdzie ponieważ z natury jestem bardzo spokojnym człowiekiem i by wyprowadzić mnie z równowagi trzeba się naprawdę napracować.
Przypuśćmy, że komuś się już to uda cóż ktoś miał farta...w takiej chwili po prostu wyciszam się czasem po zachodzie słońca przejdę się na spacerek by popodziwiać gwiazdy to mnie uspokaja i stres zaraz mija. Ewentualnie gdy nie mam na to ochoty włączam wolfa i urządzam sobie polowanie na przeciwników...

[momo]

Cóż, ja podobnie jak IsentoR, ja jestem zwykle wyluzowany. Szkołe potrafie skutecznie olewać, chociaż w tym roku mam trudniej o egzaminy pogimnazjalne, i wszystko co za tym idzie. Do większości ludzi jestem przyjecielsko nastawiony także nie mam wielu wrogów (albo tak mi się wydaje . Moim najlepszym sposobem na stres jest muzyka. Konkretnie to najlepiej zadziałał wymieniany już zespół The Doors, Led Zeppelin a czasami Deep Purple, ale to już kwestia gustu. Jedyną osobą która naprawdę potrafi mnie z równowagi wyprowadzić jest moja młodsza siodtra. Wtedy poprostu robie wypad na rower, jadę nad rzeke i wykładam się gdzieś pod drzewem wsłuchując się w wode. Oprócz tego zawsze świetnie działa spacer pod gwiazdami. W każdym razie kiedy jestem zły lubie być sam. Głównie dlatego żeby się na nikim nie wyżywać, no i szybciej się wtedy wyluzować. Poza tym zawsze zostaje wyskoczyć na piwko. Pozdro..

[Wrath]

Stres w moim wypadku wiąże się z dwiema rzeczami szkołą i różnorakimi spięciami z rodziną po tych wydarzeniach krew mi się gotuje lecz mam na to trzy sposoby które zawsze działają.

Sposób 1: Słuchanie muzyki to jest najlepszy sposób na stres, puszczasz swoją ulubioną muzykę i wsłuchujesz się w nią po paru minutach nawet nie wiesz o co chodziło i dobrze.

Sposób 2: Granie w jakiegoś łatwego FPS'a w stylu Painkiller też pomaga.

Sposób 3: Dobra komedia, komiks i inne śmieszne rzeczy.


No to chyba tyle lecz najlepiej się nie stresować ale to w naszym kraju chyba niemożliwe.

[Dark Prince]

Ja często jestem wkurzony przeważnie przez rodzeństwo, albo szkolę. Moje sprawdzone metody to:
1. Pogranie w Soldiers of Fortune, Carmageddon albo w Gothica
2. Posłuchanie muzyki
3. Poczytanie książki

[piotr271992]

Ja mam kilka sposobów na stres:
1) wyjście z przyjaciółmi
2) granie w Gothica albo jakąś brytalną gre z dużą ilością krwi np. BLOODRAYNE albo silent hill
3) w zimie dobre jest ulepić bałwana a potem wyładowywać na mim złość przez rozwalanie go  
4) czytac książke lub jakieś czasopisma
5) słuchać muzyki szczególnie klasycznej(jest tak denerwująca że zapominam o co się przedtem denerwowałem)

[Darken]

Ja mam trzy sposoby ma stres:
-Wyżyć się na Bracie    
-Przywalić koledze -może brutalne   ,ale odstresowuje  
-Zjeść mój ulubiony obiad - Co? Jak jestem głodny to się denerwuje.

[Boba Fett]

Stres, hmm... Stres czuję tylko wtedy, gdy mam jakieś ważne wydarzenie. Szczególnie przed ważniejszym egzaminem (próbnym/końcowym), pewnego rodzaju maratonem i przy kilku innych rzeczach (często spotkaniami z różnymi osobami, z którymi chcę pogadać na ważne tematy).
Aby temu zapobiec (choć to nie zawsze działa), odstresowuję się takimi sposobami:

- Przed spotkaniem stoję przy wieży i puszczam jakąś muzę, która bardzo mi przypadła do gustu ostatnimi czasami. Rzadko pomaga, ale trochę rozrywki nie zaszkodzi.
- Biorę pięć głębokich oddechów z pewnymi zasadami (o których żadne z was pewnie nie słyszało, więc nic na ten temat już nie mówię).
- Włączam komputer, omijam z daleka forum i odpalam Soldata lub ewentualnie jakąś drugowojenną strzelankę (Call of Duty 2 (,,mistrz" w Singlu. Po przejściu go 26 razy zna się każdy skrawek mapy, zachowania wrogów oraz można celować i strzelać z zamkniętymi oczami =P) lub Medal of Honor Pacific Assault (ale ten jest już znacznie gorszy i czasami denerwujący)).
- Biorę książkę i oddaję się błogiej lekturze.
- Piszę SMSy ze swoją dziewczyną.
- ÂŁapię za mój rysownik, wyciągam z piórnika szkolnego ołówek (tylko nim zawsze maluję!) i rysuję różnego rodzaju obrazki (najczęściej Boby Fetta, Predatora i Obcego - wychodzą naprawdę nieźle).

[Casano]

Na stres, ewidentnie pomaga mi świeże powietrze, a dokładnie mówiac, bieganie i kopanie piłki. Jest to dla mnie najlepsze antidotum, które stosuje do dzisiaj. A czy działa? Z pewnoscia, bynajmniej na mnie. Oprócz tego, odstresująco, działa na mnie komputer i serfowanie na necie, co mnie bardzo uspokaja.

[Anmarius]

Moim sposobem, najlepszą rzeczą na zabicie stresu są :
- wyjście na boisko i pograć w ulubioną grę;
- relaksująca kąpiel( wiem, że jest dla kobiet, ale co tego ?);
- rozmowa;
- spacer.


To tyle. Ja ich używam i doskonale się odstresowuje.

Pozdrawiam...