Powiedz no, to coś z przodu twojej głowy to twarz czy d*pa?
Bezimienny do Sentenzy (Gothic 2)
-To może tak: twój ojciec zabawiał się z owcami.
-No cóz, były takie plotki...
Bezimienny i Kharim (Gothic 1)
-Mamy nawet hasło: "Niech żyje Okara".
-Kto to wymyślił?
-Ja. Niezłe, nie?
-Taa, równie dobrze mógłbyś biegać po mieście i wrzeszczeć "Hej, jestem buntownikiem, chodźcie mnie zabić!"
-Eee.. o tym nie pomyślałem...
-Idiota...
Jeden z buntowników koło Montery (imienia nie pamiętam) i Bezimienny (Gothic 3)
Dawaj tę tabliczkę albo sam ją sobie wezmę!
Bezimienny do Estebana (Gothic 2 Noc Kruka)
-A co z Krukiem?
-Będzie miał inne problemy. Już ja się o to postaram.
Thorus i Bezimienny (Gothic 2 Noc Kruka)
-Kruk wybrał mnie na... (nie pamiętam dokładnie jak to leciało)
-Taa, to pewnie był jego największy błąd...
Bloodwyn i Bezimienny (Gothic 2 Noc Kruka)
No i kolejne mordobicie diabli wzięli... nie ma sprawiedliwości na tym świecie...
Bezimienny do Gortha (Mroczne Tajemnice)
Dobrze, że nie ma Gorna, bo pewnie od razu leciał by z toporem do Starego Obozu
Diego na spotkaniu (Mroczne Tajemnice)
-Przyszedłem pozabijać kilka osób.
-Masz dobre intencje chłopcze, ale nic z tego. No ale cóż, podoba mi się twoje podejście do życia.
Bezimienny i Komar (Mroczne Tajemnice)
W ogóle w Gothicu jest wiele świetnych tekstów, zwłaszcza Bezimiennego, który błyszczy wszechobecnym sarkazmem, cynizmem, ironią, niejednokrotnie zwraca się z pogardą i wyższością do osobników wielokrotnie silniejszych co daje dosyć komiczny efekt (a w Mrocznych Tajemicach doskonale to odwzorowali)