CanisNick: pozbawiony żałosnych liczb, krótki, fajny i bezproblemowo się go wymawia. Nie wiem, skąd go wziąłeś, ale nick moim zdaniem bez zarzutu.
Avatar: taki jakiś bajkowy koleś z nie wiadomo skąd - z jakiejś kreskówki czy czegoś tam innego. Zły nie jest - fajna nawet postać, kolorki też ładne i ładnie się one wpasowują do szarego nicku. Avaterek więc bardzo dobry.
Sygnaturka: jakiś facio z poważną minką - z nikim za bardzo mi się nie kojarzy. Facjata wymalowana, a gościu całkiem żałosny, tyle mogę powiedzieć. Obok niego jakieś dwie czaszki widzę, więc pewnie są z nimi jakoś powiązane. Nie za bardzo mi się podoba, ale niech już będzie.
User: na poziomie chłopak, który jest w porządku do innych. Nie widziałem, żeby komukolwiek ubliżał. Postów ma ponad 2400, więc niezły wyczyn, ale to wszystko z marantu oczywiście. Od dłuższego czasu nie widziałem, żeby się udzielał w tematach poza marantem. Weterana nie dostał, choć jest na forum sporo czasu (widocznie nie spełnił jeszcze potrzebnych do tego wymogów). Skrybę dostał, ale ją szybko stracił, ciekawe czemu... (zresztą, co mnie to obchodzi). Na forum gościu przebywa sporo, a w sumie to najwięcej czasu.
Zalety: ja wiem... tak na moje oko wydaje mi się, że jest spoko kumplem, z którym można świetnie się dogadać. Potrafi pisać też świetne wiersze i to też jest jego zaleta. A posty jego są moim zdaniem bardzo dobrze napisane, choć nie idealnie.
Wady: mógłby pisać poprawniej swoje posty, bo czasem można się dopatrzeć kilku błędów i to w sumie tyle. O i wykasował miłego króliczka, co też można zaliczyć do jego wad.
Obrazek:
Stosunek do innych userów: traktuje ich jak należy. Z nikim się nie kłóci (przynajmniej ja nic nie zauważyłem) i można się z nim bez problemu dogadać. ÂŻyje w zgodzie z wszystkimi userami.
Poza forum: ale co ja mam powiedzieć? Na czacie z nim tylko gadałem, ale na żadnym komunikatorze jeszcze nie miałem okazji. Jednak na GG pewnie jest taki sam (mam nadzieję), jak na czacie, więc powiem, że jest miły, poważny i żartobliwy.
Jego posty: ponad 2400 postów. Wszystkich nie jestem wstanie przeczytać, bo by zeszło 100 lat, ale te, które czytałem są ładnie, długie, nieodbiegające od tematu i tylko z nielicznymi błędami napisane. Posty jego są więc good.